Dzisiaj jest 17 czerwca 2025, 10:37

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

Resuscytacja Fajerka - Przednie zawieszenie.

Tematy dotyczące usterek lub awarii Hondy Fireblade CBR929RR SC44 2000-2001

Moderatorzy: maciekx, Tytus

 
Posty: 4
Rejestracja: 17 listopada 2010, 14:21
Lokalizacja: Opolszczy
Motocykl: Yamaha FJ StreetFighter
Rok produkcji: 0

Resuscytacja Fajerka - Przednie zawieszenie.

Post » 10 maja 2011, 15:04

Witam.
Uderzam grzmotem po poradę oraz wiedzę do kolegów bardziej obeznanych.
Sytuacja wygląda następującą. Niestety dzięki uprzejmości 70-letniego kierowcy któremu bardzo się śpieszyło (wymuszenie) mój kochany fajerek pozbył się całego przedniego zawieszenia. Z braku funduszy jestem zmuszony do kombinacji by przywrócić sprzęt do życia, jestem uparty i nie chce się z nim rozstać. Ceny oraz dostępność lag do sc44 martwią mnie oraz odstraszają więc stąd biorą się moje dwa pytania.

1. Posiadam motocykl Yamaha FJ 1200 z 1991r. Myślałem nad przełożeniem przodu do fajerka uwzględniając także półki, zostawiając tylko oryginalne mocowanie półek do główki ramy. Co myślicie o tym pomyśle oraz czy jest to możliwe.

2. Jeśli pierwsza opcja nie wypali. Lagi z jakiego motocykla mogą skutecznie zastąpić oryginalne fajer-owskie.

Z góry dziękuję za każdą poradę, sugestie, wypowiedz. Bardzo mi na tym zależy.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
 
Posty: 258
Rejestracja: 07 grudnia 2010, 11:23
Lokalizacja: Mława, Sz
Motocykl: było SC 57 B jest GIX 1000
Rok produkcji: 2008

Post » 10 maja 2011, 15:21

winika z tego że miałeś kolizje z puszka to w takim razie jesli się zatrzymał to masz jego oc na naprawe motocykla?
no i powitalnia sie kłania

 
Posty: 4
Rejestracja: 17 listopada 2010, 14:21
Lokalizacja: Opolszczy
Motocykl: Yamaha FJ StreetFighter
Rok produkcji: 0

Post » 10 maja 2011, 15:26

Tak zgadza się, to była kolizja z puszką, odszkodowanie zostało wypłacone lecz musiałem przeznaczyć je na inny cel (proszę nie pytajcie na co). Powitalnie na pewno zaliczę tylko jestem w trakcie przygotowywania czegoś więcej niż puste "cześć".

 
Posty: 104
Rejestracja: 19 stycznia 2010, 18:35
Lokalizacja: Jawor / L
Pochwały: 1
Motocykl: Ducati 996
Rok produkcji: 0

Post » 10 maja 2011, 16:39

Skoro napisałeś ze wygięły się Tobie lagi w 929 to istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że również rama jest trafiona. Przeważnie tak jest, że zanim wygną się UPS-down-y, które są dość wytrzymałe, gnie się rama. Zwłaszcza przy czołowym trafieniu.
No speed limit, no police - no FUN :-)

 
Posty: 4
Rejestracja: 17 listopada 2010, 14:21
Lokalizacja: Opolszczy
Motocykl: Yamaha FJ StreetFighter
Rok produkcji: 0

Post » 11 maja 2011, 12:06

Lagi strzeliły całkiem, pękły parę centymetrów pod dolną półką. Kolizja wyglądała nie jak standardowy dzwon na kołach prosto w puszkę. Wiedziałem że nie wyhamuję więc postanowiłem kłaść motor. cała czasza poszła w rozsypkę razem z zegarami. Dość dokładnie z kolegą próbowaliśmy sprawdzić czy główka ramy odniosła jakieś uszkodzenia, stwierdziliśmy że nie nosi śladów na to wskazujących. Lecz nie jesteśmy profesjonalistami dla tego dobrze wiedzieć że jednak może być coś nie tak, poszukam osoby która będzie mogła stwierdzić w 100% czy rama nadaje się do jazdy. Dzięki Gargamel za wskazówkę bo tak o tym nie pomyślałem.

Awatar użytkownika
 
Posty: 134
Rejestracja: 02 lutego 2009, 13:30
Lokalizacja: Wolbórz/Piotrkov
Motocykl: JASZCZOMP TYSIONC
Rok produkcji: 2004

Post » 13 maja 2011, 20:13

w 929 raczej nie pęka rama tylko zawias, a jeśli już to pierwsze pęknie gniazdo łożyska główki ramy (pod spodem od str silnika).
a jak wsadzisz jakiegoś paździocha zamiast org lub markowego zawiasu to ten motocykl straci to co ma w sobie najlepszego...


btw. istnieje teoria mówiąca ze jeśli był czas położyć motocykl, to był czas ominąc przeszkodę,,,

Awatar użytkownika
 
Posty: 1546
Rejestracja: 18 maja 2011, 20:50
Lokalizacja: Mrągowo
Pochwały: 20
Motocykl: 929 -> GSX-R 1000 k5
Rok produkcji: 2005

Post » 19 maja 2011, 08:06

ja na twoim miejscu nie wsadzilbym zadnych innych lag chyyyyba ze z jakiegos nowszego moto powiedzmy 954, inzynierki hondy siedzieli kupe lat mysleli nad zawieszeniem do swojego moto a ty chcesz wsadzic z zupelnie innego bzyka ?? moze i jezdzic to bedzie ale ja osobiscie bym się bał, co moze sie stac przy duzej predkosci w winklu czy nawet na prostej

 
Posty: 4
Rejestracja: 17 listopada 2010, 14:21
Lokalizacja: Opolszczy
Motocykl: Yamaha FJ StreetFighter
Rok produkcji: 0

Post » 29 maja 2011, 12:30

Doszedłem do wniosku że nie będę kombinował. Postaram się poskładać przód tak jak był. dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam.


Wróć do Usterki/awarie (CBR929RR SC44)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości