Dzisiaj jest 25 czerwca 2025, 13:00

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

Czy naprawiacie przebite opony?

Tematy dotyczące ogólnych zagadnień Hondy Fireblade CBR1000RR SC57 2004-2007

Moderatorzy: maciekx, Tytus

Awatar użytkownika
 
Posty: 591
Rejestracja: 21 kwietnia 2009, 18:38
Lokalizacja: Radomsko
Pochwały: 1
Motocykl: sc57a
Rok produkcji: 2005

Czy naprawiacie przebite opony?

Post » 06 listopada 2011, 14:25

Wczoraj złapałem kapcia. Powietrze wyszło po powrocie przed garażem. Metalowy opiłek o średnicy 2-3mm. Opona już słabiutka, bieżnik na ukończeniu, może by jeszcze starczył na 500km. Zamierzam ją naprawić do przezimowania.
Pytanie - naprawiacie uszkodzone opony czy kosz?
Moto Psycho

 
Posty: 403
Rejestracja: 03 lipca 2008, 17:19
Lokalizacja: opole
Pochwały: 3
Motocykl: k8 1000
Rok produkcji: 0

Post » 06 listopada 2011, 14:34

mozna naprawiac ale porzadnymi łatkami np do samochodów ciężarowych, zeby zaden gumolep nie probowal Ci kolkiem latac ale jak masz gume na wykonczeniu to ja bym sobie darowal..szkoda zachodu i kasy

Awatar użytkownika
 
Posty: 591
Rejestracja: 21 kwietnia 2009, 18:38
Lokalizacja: Radomsko
Pochwały: 1
Motocykl: sc57a
Rok produkcji: 2005

Post » 06 listopada 2011, 14:45

Znajomy zaklei za browara, a moto będzie łatwiej przepchnąć zimą w garażu.
Moto Psycho

Awatar użytkownika
 
Posty: 277
Rejestracja: 15 lutego 2011, 21:33
Lokalizacja: NGI
Motocykl: była SC33// szukam
Rok produkcji: 1998

Post » 06 listopada 2011, 15:45

jeżeli są to małe gwoździe i nie jest przecięta, nie było latane bez powietrza to śmiało można kleić. Grunt żeby nie popękały kordy.

remek 2o pisze:mozna naprawiac ale porzadnymi łatkami np do samochodów ciężarowych, zeby zaden gumolep nie probowal Ci kolkiem latac ale jak masz gume na wykonczeniu to ja bym sobie darowal..szkoda zachodu i kasy



no takich bajerów to nie widziałem :ooo: :ooo: łaty do samochodów ciężarowych jak sama nazwa wskazuje są do ciężarówek. kolek jeżeli jest dobrze zrobiony od wewnątrz plus lata to powietrze nie zejdzie na pewno. a co wystrzałów to za to odpowiada konstrukcja opony czyli kordy. łatka ciężarowa na pewno zrobi więcej szkody jak pożytku, spróbuj potem to wyważyć :ooo:

no i nie łatać sznurami, środkami do uszczelniania w sprayu itp szybkich napraw bez zdejmowania opony.
Lewy pas, gaz i płynę...
54.036592,21.799654

 
Posty: 403
Rejestracja: 03 lipca 2008, 17:19
Lokalizacja: opole
Pochwały: 3
Motocykl: k8 1000
Rok produkcji: 0

Post » 06 listopada 2011, 16:47

kolego a Ty na takowych oponach jezdziles? bo ja owszem i nie raz i zadnych problemow z tym nie bylo jak rowniez z wywazeniem, moj byly szwagier ma warsztat samochodony i takowymi wlasnie latkami kleil opony motocyklowe, trzeba tylko dobrac odp latke i zrobic to porzadnie..

Awatar użytkownika
 
Posty: 122
Rejestracja: 13 września 2009, 22:15
Lokalizacja: Suwałki
Motocykl: 2 x CBR 929
Rok produkcji: 2000

Post » 06 listopada 2011, 16:48

łata up lub radialna 110 dobrze wklejona i wzmocniona gumą butylową wystarcza
sam nawet na takiej klejonej z 2tys km zrobiłem, tylko że sam sobie zaklejałem a nie jakis Pan Henio wulkanizator :D

 
Posty: 403
Rejestracja: 03 lipca 2008, 17:19
Lokalizacja: opole
Pochwały: 3
Motocykl: k8 1000
Rok produkcji: 0

Post » 06 listopada 2011, 16:48

jak pamietam byla to firma MARUNI

Awatar użytkownika
 
Posty: 277
Rejestracja: 15 lutego 2011, 21:33
Lokalizacja: NGI
Motocykl: była SC33// szukam
Rok produkcji: 1998

Post » 06 listopada 2011, 17:02

remek 2o, nie obraź się ale jeżeli były szwagier klei łatami do ciężarówek opony motocyklowe to nie chciałbym zostawiać mu swojego motocykla nawet na umycie.. mam swój serwis ogumienia i po prostu takiego zachowania nie rozumiem.. są łatki małe do opon samochodowych plus kołek i ganiasz jak na nówce. łaty ciężarowe to uważam przesada, to jak do komara z bazooki walić.

to powiedz jeszcze kolego dlaczego uważasz ze nie kołkować?
Lewy pas, gaz i płynę...
54.036592,21.799654

Awatar użytkownika
 
Posty: 882
Rejestracja: 04 marca 2010, 00:37
Lokalizacja: Małopolsk
Pochwały: 8
Motocykl: Honda FireBlade 929RR
Rok produkcji: 2001

Post » 07 listopada 2011, 00:36

Ezio pisze:to powiedz jeszcze kolego dlaczego uważasz ze nie kołkować?


No właśnie dlaczego nie kołkować?? Ja miałem power pilota 2ct zakołkowanego zrobiłem nim 3500km i guma zeszła a kołek został powietrze nie uciekało ani "grama" uważam ze kołek najlepsza i najszybsza metoda.
...Hamuj Fantazje, Rozwijaj Wyobraźnie...

Awatar użytkownika
 
Posty: 591
Rejestracja: 21 kwietnia 2009, 18:38
Lokalizacja: Radomsko
Pochwały: 1
Motocykl: sc57a
Rok produkcji: 2005

Post » 07 listopada 2011, 08:35

Pod kołek trzeba chyba taką dziurę trochę rozwiercić. Taka operacja trochę chamsko wygląda i co z płaszczem wewnątrz opony dodatkowo go to osłabi?
Moto Psycho

Awatar użytkownika
 
Posty: 1546
Rejestracja: 18 maja 2011, 20:50
Lokalizacja: Mrągowo
Pochwały: 20
Motocykl: 929 -> GSX-R 1000 k5
Rok produkcji: 2005

Post » 07 listopada 2011, 15:00

kołek to w ostateczności jak wielka dziura, w zupełności wystarczy zwykła łatka samochodowa tak jak właśnie pisze Ezio. ja jezdze głownie na połatanych oponach i z kołkami i bez i jakoś różnicy nie zauważyłem w jeździe ani jedna na szczeście nie pękła ani nie zeszło powietrze.
ostatnio latałem na zakołkowanej supercorsie pro i kołeczek elegancko zużywał się równo z oponą aż do końca.

Awatar użytkownika
 
Posty: 1016
Rejestracja: 21 marca 2010, 18:26
Lokalizacja: Suwałki
Pochwały: 13
Motocykl: CBR929
Rok produkcji: 2000

Post » 07 listopada 2011, 16:02

jasion929 pisze:łata up lub radialna 110 dobrze wklejona i wzmocniona gumą butylową wystarcza
sam nawet na takiej klejonej z 2tys km zrobiłem, tylko że sam sobie zaklejałem a nie jakis Pan Henio wulkanizator :D


ten pan wie co mówi i mi parę razy kleił ;]

Następna

Wróć do Ogólne (CBR1000RR SC57)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość