Chciałem się podzielić.
Trochę mi się nudziło i wyrzuciłem paskudne kierunki z dupeczki.
Wstawiłem linijkę ledową. Jest po 10 Led na stronę i daje radę.
Inwestycja jest poważna bo chyba zamknąłem się w 10 czy 15 złotych za całość.
Dupeczka jest dużo zgrabniejsza teraz.
Świeci to tak:
A dokładnie z bliska wygląda to tak:
Jak by ktoś chciał samodzielnie zrobić to polecam.
Czasowo to zabiera około pół godzinki zrobienie + montaż.
Diody użyte to żółte, super jasne 5mm Led 7000 mcd - 20 sztuk.
2 oporniki 55Ohm 5W
trochę kabla, termo kleju, lutownica, cyna i ręce.
1.Ja diody wkładałem do klocka Lego technic aby łatwiej się lutowało i żeby zachować rónoległość i równe odstępy pomiędzy diorami.
2.Diody łączymy równolegle po 10. Należy dobrze polutować bo na lucie to będzie się trzymać.
3.Teraz dolutować musimy kabelek do minusa i do plusa każdej tak uzyskanej 10 Ledów.
4.Układamy prawy i lewy w jednej osi można dla pomocy do czegoś je przylepić(kawałek plastiku) i termo klejem zalewamy tak aby szczelnie zakryć metalowe elementy, a czubki diód i kable wystawały.
5.Przylepiamy oczywiście termo klejem pod lampą. Proponuje też przykleić coś lub zamalować przeźroczysty kawałek lampy od spodu - oświetlenie tablicy
6.Kable przerzucamy do środka , jeden np "+" od każdej strony, przecinamy i wlutowujemy opornik (szeregowo) w to miejsce.
7.Kabelki lutujemy tam gdzie były wcześniej podłączone stare kierunki. Uwaga na polaryzację! - istotny jest "+" / "-"
Miga szybciej niż oryginalnie ale można wlutować równolegle 10Ohm rezystor i będzie ok ( jeszcze nie testowałem). Ale po co? Kierunek jest widoczny jak działa a niewidoczny jak wyłączony. Wygląd zależy od jakości wykonania zwłaszcza rzeźby w gównie - zalewanie termo-glutem. Takie kierunki żreją mniej prądu niż normalne. Diody się nie palą (ok. 100 lat żywotności).
Poza tym jest na sztukę - kierunki używam od święta tylko