» 11 stycznia 2013, 00:57
Powiem tak, zrobiłem jak poradziłeś, niby nic wypięte nie było, ale wszystkie kostki sprawdziłem, /może były jakieś minimalne wyczepienia/ i jak narazie jest oki, tzn. fajnie jakby już tak zostało, odpalałem Hanie ok. 20 razy, przejechałem kilka km i narazie jest si, dzięki za pomoc, poznałem trochę moto od strony technicznej. Zobaczymy co będzie jak pogoda pozwoli na prawdziwą jazdę.
P.S. Nie mam już czujnika pochylenia moto, poprzedni właściciel musiał wymontować.
Ostatnio zmieniony 11 stycznia 2013, 01:02 przez
jakub-nt, łącznie zmieniany 1 raz