Dzięki za szybką odpowiedz, sprawa już się troszkę zmieniła, bo siedzę cały czas w garażu dziwne dla mnie było to że akurat 2 i 4 więc po przeszukaniu forum sprawdziłem czujnik położenia wału który wg mnie był odpowiedzialny za wyznaczanie w którym momencie ma być iskra na 1i3 a kiedy na 2i4 chyba że się mylę to mnie popraw, świec nie wykręcałem bo pewnie wiesz ze nie jest to proste, cewki ściągnąłem i wsadziłem nowe świece by sprawdzić iskrę po wyczyszczeniu czujnika i poruszaniu kościami z instalacji, iskra się pojawiła na wszystkich więc szybko zmontowałem i próba, po długim kręceniu odpalił i du-pa

coś stuka tak jakby w klawiaturze nie mam pojęcia co, może łańcuszek przeskoczył czy coś jak sprawdzić rozrząd bez ściągania pokrywy od klawiatury, wcześniej motor stało rok, chwilkę pochodził bo myślałem ze musi olej napompować na wałki żeby było troszkę ciszej i nic boję się go puszczać w takim stanie dłużej bo może być gorzej, może jakieś pomysły?