diobol pisze:a ja słyszałem że K&N nie nadaje się na drogę ponieważ wiadomo w jakich warunkach się jeździ: pył kurz itd a filtry podobno zwiększają moc. Dlaczego? a no dlatego że przepuszczają więcej powietrza. Jest jedna wada tego filtra. Jak spojrzycie przez niego pod słońce to się przekonacie.
i ja również słyszałem, że K&N jest polecany do latania po torze ale niekoniecznie do codziennej eksploatacji. Mniejsze opory przepływu powietrza przez warstwę filtrującą są mile widziane w sporcie wyczynowym, gdzie liczy się każde 0,5 KM, ale nie na ulicy !
W sporcie ważne aby zawodnik pierwszy dojechał do mety

a w razie awarii na kolejny wyścig dostanie nowy silnik.
Jak mnie przekonywano - te mniejsze opory są okupione nieco słabszą filtracją co powoduje, że drobiny kurzu (krystaliczny krzem) itp. dostają się jednak do komory spalania i przyczyniają się do większego zużycia elementów pracujących.
Filtry papierowe są ponoć nieco skuteczniejsze i lepiej zatrzymują kurz uliczny, choć stwarzają też nieco większe opory przepływu.
Ponadto, mycie filtrów K&N nie powoduje powrotu do pełnej sprawności z czasów ich nowości. Gdyby tak było to można by je myć wielokrotnie a nie tylko 2 razy i do kosza.
Osobiście stosuję filtry papierowe i wymieniam co sezon a robię ok 12-15 kkm rocznie.
Na początku sezonu franek oddycha pełną piersią