Jak już są takie objawy to samo nie przejdzie
Ogólnie w cieplejsze dni będzie palić normalnie ale czasem w chłodniejsze będzie świrować na obrotach przy zimnym piecu. Przeważnie wygląda to tak że po odpaleniu chodzi chwile normalnie, potem wkręca się na ok 4500RPM i tak trzyma do uzyskania temp ok 45C. Potem spada do normalnych obrotów. Tak jak w filmie Zawadki.
Wax unit wymienił mi mechanik przy okazji większego serwisu. Nie trzeba dłubać wtrysku, wystarczy odpiąć węże i to wymienić. Obroty na jakich ma pracować ssanie ustawiasz taką śrubką na takim trzpieniu wewnątrz. U mnie ssanie ustawione jest ok 2500RPM. Wewnątrz tego urządzenia zarządzającego zaworem startu jest coś jakby wosk który w niektórych modelach z czasem traci właściwości. Prawdopodobnie to jest przyczyną całego zamieszania.
Sorry za terminologie ale nie jestem mechanikiem i nie potrafię fachowo tego zinterpretować

Po prostu to wymień i będzie po sprawie
Pozdro!